Wybierz kategorię
Producent
Informacje o produkcie

Wieża duchów

Ocena: 10
Wieża duchów

Cena: Produkt archiwalny

W starym zamku straszy - ktokolwiek się w nim znajdzie, zobaczy złowieszczo chwiejącą się lampę i usłyszy dziwne odgłosy. Jednak jeszcze nikt nie spotkał w zamku duchów. Bądźcie pierwsi!

O dziesiątej wieczorem, małe duszki kończą kolację i zaczynają straszyć przez dwie godziny wokół wielkiej wieży ze starym zegarem. Mają czas tylko do północy, wtedy budzą się dorosłe duchy...

Zadaniem graczy jest odnalezienie małych duszków i położenie ich do łóżek, zanim zegar wybije godzinę dwunastą. Dobra pamięć i współpraca z pewnością pomogą w wykonaniu zadania.

  • Gra poprawia pamięć
  • Rozwija zdolność współpracy
  • Uczy dzieci odczytywania godzin

Liczba graczy:     2 - 6
Wiek graczy:     od 5 lat
Czas gry:     20 min.
Edycja:     polska
Instrukcja:     polska
Wymiary pudełka:     270x270x50 mm

PUDEŁKO ZAWIERA:
  • 24 kafelki z duszkami (po 3 w 8 kolorach)
  • 2 wskazówki zegara
  • 1 metalowe mocowanie ze śrubką
  • plansza
  • instrukcja

Ocena 10

„Wieża duchów”, jak sama nazwa wskazuje, za motyw przewodni obiera obleczonych w białe prześcieradła bohaterów nocnych zabaw i swawoli (nie mylić z klientami barów – oni nie noszą prześcieradeł!). Temat ten w świecie gier planszowych okazuje się póki co wciąż dość świeży i twórczy, toteż z wielką ciekawością zabrałem się za odkrywanie tajemnic wspomnianej produkcji. Na początek ważna informacja: gra w całości została wykonana z papieru pochodzącego z odnawialnych zasobów leśnych oraz z użyciem farb na bazie naturalnych barwników. Oznacza to tyle, że trzymamy w rękach eko-produkt, a więc (choć pośrednio) dbamy i wspieramy naszą ukochaną planetę. Gratuluję wydawcy podjęcia takich działań. Zwłaszcza, że w ogóle nie przekłada się to na utratę jakości. Całość, zaczynając od pudełka, a na kafelkach z duszkami kończąc, wykonana jest solidnie, niezwykle trwale i kolorowo. Gra przewidziana jest dla 2-6 osób w wieku od pięciu lat wzwyż. Myślę, że właśnie dla najmłodszych stanowi ona bardzo cenny nabytek. Po pierwsze – gra sama w sobie (co oczywiste). Po drugie – nauka współpracy (nieco mniej oczywiste, ale równie istotne). Po trzecie – nauka w odczytywaniu godzin (Bum! Mamy zwycięzcę!). Właśnie ostatni z powodów uważam za najwartościowszy w omawianej grze. Wprowadzenie do rozgrywki tak, zdawać by się mogło, prostego elementu jak zegar zadziałało rewelacyjnie! Mamy dreszczyk emocji przy odkrywaniu kolejnych duszków („Bo co to będzie jak nie zdążymy do północy”, „Tato, skup się! Jeszcze jedna pomyłka i po nas...!”) oraz jednocześnie edukujemy nasze pociechy w istotnej sferze, jaką jest czas. Poezja!
Więcej na blogu Zwykłej Matki Wzloty i Upadki

Nowości, promocje i zapowiedzi gier na Twoją skrzynkę pocztową:

Informacje